W ramach wizyty duszpasterskiej w Polsce Arcybiskupa Większego Szewczuka, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, zostało odprawione nabożeństwo żałobne - Panichida - za ofiary zbrodni wołyńskiej, w jej 70. rocznicę. Gości powitał i spotkanie modlitewne rozpoczął abp Jan Martyniak, metropolita przemysko-warszawski obrządku bizantyńsko-ukraińskiego. Po wspólnej modlitwie, przemówienia wygłosił Arcybiskup Większy Światosław Szewczuk, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik oraz prezydent RP Bronisław Komorowski.
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego mówił w klasztorze oo. Bazylianów o dramatycznych momentach w historii Ukrainy, wśród których była i zbrodnia wołyńska. Przypominał też ewangeliczne słowa o potrzebie przebaczania. – W oczach Pana nic nie usprawiedliwia choćby nawet jednego unicestwionego życia – mówił dalej. Nawiązywał do nauczania metropolity Andrzeja Szeptyckiego o tym, że przywódcy polityczni powinni bronić życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci i czynić pokój, a nie wydawać rozkazy o zabijaniu. Abp Szewczuk powtórzył też słowa Jana Pawła II, który w czerwcu 2001 r. we Lwowie apelował: "Czas już oderwać się od bolesnej przeszłości. Niech przebaczenie udzielone i uzyskane rozleje się niczym dobroczynny balsam w każdym sercu. Niech dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy gotowi będą stawiać wyżej to, co jednoczy, niż to co dzieli".
>>posłuchaj:
- Deklaracja naszych Kościołów, którą mamy jutro podpisać, nasze spotkania i dzisiejsza modlitwa jest czymś więcej niż tylko upamiętnieniem ofiar wołyńskiej zbrodni. To jest pragnienie odcięcia się od złych doświadczeń, to dowód pokornej wiary próbującej zachować posłuszeństwo Ewangelii przebaczenia i pojednania, ale także to znak zdrowego i odważnego patriotyzmu – odcinającego się od nacjonalistycznej, czy zaściankowej szkoły myślenia - podkreślił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik.
>>posłuchaj: tekst przemówienia
Prezydent Bronisław Komorowski w swoim wystąpieniu powiedział: "Naszym obowiązkiem jest mówić o zbrodni wołyńskiej słowami prawdy, nie po to, by oskarżać, ale by przez prawdę i rachunek sumienia dążyć do oczyszczenia i pojednania". Podkreślał, że trwałe wartości opierają się tylko na fundamencie prawdy, która bywa trudna, ale oczyszcza.
>>posłuchaj:
Nabożeństwo w klasztorze oo. Bazylianów zostało odprawione w wigilię podpisania przez przedstawicieli Kościoła na Ukrainie i w Polsce wspólnej deklaracji z okazji 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej.