(Polski) Abp Szal na Jasnej Górze: By polskie rodziny były bogate w miłość jak rodzina bł. Ulmów

24-09-2023
339

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

By polskie rodziny były bogate w miłość jak rodzina bł. Ulmów. Były dla młodego pokolenia miejscem katechezy o szacunku do rodziców, teściów, bliźnich potrzebujących pomocy – mówił do uczestników 39. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin abp Adam Szal, metropolita przemyski. Mszy św. przewodniczył bp Wiesław Śmigiel, przewodniczący Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski. Małżonkowie tradycyjnie odnowili ślubną przysięgę. Rozpoczęła się peregrynacja bł. Rodziny Ulmów w znaku relikwii.

– Przybywacie do Maryi, Matki i Królowej naszej Ojczyzny, Królowej Polski. Przybywacie w czasach, które, chlubiąc się technicznym i intelektualnym rozwojem, nie potrafią dać definicji rodziny, definicji, którą na szczęście, jeszcze, potrafi podać małe polskie dziecko. Tej definicji elity intelektualne podać nie potrafią, mówią, że jej nie wypracowały, a przecieżrodziny i małżeństwa się nie wymyśla, tak jak nie wymyśla się rzeczywistości, rzeczywistość się poznaje – mówił, witając uczestników 39. Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin, o. Rafał Wilk, podprzeor Jasnej Góry.

O tym, że rodzina to dziś wielkie wyzwanie dla nas mówił w homilii abp Adam Szal, metropolita przemyski. Wskazał, że jest ona, tak jak to dali w przykładzie swojego życia bł. Ulmowie, miejscem szacunku dla innych, szacunku dla bliźnich potrzebujących pomocy. – Dobra rodzina to miejsce rzeczywistej wspólnoty, a istotną katechezą dla dzieci jest przykład rodziców, przykład opieki nie tylko nad nimi, ale też szacunku dla rodziców, teściów, dla tych, którzy przychodzą do naszych domów, troski o bliźnich potrzebujących pomocy. To wielkie wyzwanie dla nas, temu wyzwaniu sprostali Ulmowie – mówił abp Szal.

Na przykładzie św. Rodziny Maryi, Józefa i Jezusa oraz błogosławionej polskiej rodziny z Markowej kaznodzieja podkreślał jedność rodziny, która jest środowiskiem integralnego rozwoju wszystkich członków. – Obie te rodziny są przykładem pierwszej i najważniejszej szkoły życia, fundamentu, na którym człowiek buduje własną tożsamość i przyszłość – zauważył abp Szal. Rodziców nazwał artystami, którzy z „materiału otrzymanego od Boga, wydobywają piękno człowieka, piękno nowej istoty, przygotowując ją do dorosłego życia”.

Metropolita przemyski, nakreślając życie codzienne rodziny z Markowej, przypomniał, że w bogatym księgozbiorze, jak na realia wiejskiej rodziny tamtych czasów, jedna z książek została opatrzona zdaniem „ratujcie dusze waszych dzieci”. – To zdanie jest szczególnie aktualne dzisiaj – zauważył abp Szal.

– By nasze rodziny tworzyły wspólnotę miłości, życzliwości, by zapewniały dobre wychowanie, prowadziły do jedności w duchu wiary – modlił się kaznodzieja.

Podczas Eucharystii, której towarzyszyły relikwie bł. Rodziny Ulmów i kopia obrazu beatyfikacyjnego nowych błogosławionych, nastąpiło odnowienie przyrzeczeń małżeńskich, ślubowanie nowych doradców życia rodzinnego oraz zawierzenie małżeństw i rodzin Królowej Polski.

Peregrynację po Polsce rozpoczęły relikwie męczenników z Markowej. Jako pierwszą, nawiedzą arch. częstochowską. Następnie w sobotę 30 września zostaną przekazane do diecezji sosnowieckiej. Relikwie w poszczególnych diecezjach będą przebywać od sobotniego popołudnia i w następną sobotę zostaną przekazane do kolejnej diecezji. Peregrynacja potrwa do września 2024 r.

Relikwiarz w formie monstrancji zawiera relikwie wszystkich członków błogosławionej Rodziny. Relikwie umieszczone zostały w okrągłym pojemniku o średnicy ok. 5 cm. Obudowa wykonana została z brązu w formie drzewa, na którego tle pojawiają się płaskorzeźby postaci Wiktorii i Józefa oraz ich Dzieci. Po prawej stronie relikwiarza widać zarys domu rodzinnego Ulmów, a całość wieńczy przedstawienie wieży kościoła parafialnego w Markowej. Relikwiarz ma 40 cm wysokości.

Małżonkowie Józef i Wiktoria Ulmowie mieszkali wraz z sześciorgiem dzieci w Markowej na Podkarpaciu. W czasie okupacji ukrywali w swoim gospodarstwie ośmioro Żydów. 24 marca 1944 r. w nocy do ich domu wtargnęli hitlerowcy. Najpierw zamordowali ukrywanych Żydów, a potem całą rodzinę Ulmów, w tym Wiktorię, która była w zaawansowanej ciąży, a także sześcioro dzieci – Stasia, Basię, Władzia, Frania, Antosia i Marysię. W 1995 r. Józef i Wiktoria Ulmowie zostali uhonorowani tytułem „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata”. 10 września br. w Markowej odbyła się beatyfikacja Rodziny Ulmów.

Mirosława Szymusik @JasnaGóraNews