Łaska Boża, łaska sakramentalna, łaska uświęcająca

Łaska Boża, to w gruncie rzeczy zbawcze zwrócenie się Boga ku człowiekowi. Możemy zatem powiedzieć, że łaska jest jedna, tak jak jeden jest Bóg. Tym niemniej, biorąc pod uwagę zmieniające się okoliczności, sposoby i skutki Bożego działania, rozróżniamy różne rodzaju łaski, w tym „łaskę sakramentalną” (gratia sacramentalis), która „jest łaską Ducha Świętego, udzieloną przez Chrystusa i właściwą każdemu sakramentowi” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1129).

Sobór Trydencki poucza, że przez sakramenty „wszelka prawdziwa sprawiedliwość albo się rozpoczyna, albo zaczęta wzrasta, albo – jeśli się ją utraci – zostaje odzyskana” (Breviarium Fidei, 374). A zatem łaska sakramentalna w swej istocie jest łaską uświęcająca (gratia sanctificans). Trzeba jednak zauważyć, że „łaska uświęcająca” jest pojęciem znacznie szerszym niż „łaska sakramentalna”. Wszak Bóg może wchodzić w uświęcające człowieka relacje także poza sakramentami. Innymi słowy, Bóg zbawia także pozasakramentalnie, jak to stwierdził Sobór Watykański II: „Musimy uznać, że Duch Święty wszystkim ofiarowuje możliwość dojścia w sposób Bogu wiadomy do uczestnictwa w tej paschalnej tajemnicy” (Gaudium et Spes, 22).

Sytuacja osób rozwiedzionych żyjących w nowych związkach byłaby zatem sytuacją, w której pozbawieni są oni łaski sakramentalnej związanej z sakramentem małżeństwa, sakramentem pokuty i Komunią świętą, ale nie muszą być z definicji pozbawieni w ogóle łaski Bożej, w tym łaski uświęcającej, której – jak powiedzieliśmy – Bóg może udzielać pozasakramentalnie. Dlatego Jan Paweł II mógł w „Familiaris consortio” napisać: „Niech będą zachęcani [rozwiedzeni, żyjący w ponownych związkach] do słuchania Słowa Bożego, do uczęszczania na Mszę świętą, do wytrwania w modlitwie, do pomnażania dzieł miłości oraz inicjatyw wspólnoty na rzecz sprawiedliwości, do wychowywania dzieci w wierze chrześcijańskiej, do pielęgnowania ducha i czynów pokutnych, ażeby w ten sposób z dnia na dzień wypraszali sobie u Boga łaskę” (nr 84).

Osoby rozwiedzione żyjące w nowych związkach mogą więc w sposób im właściwy wypraszać sobie u Boga łaskę, która nie jest i bez spełnienia określonych warunków nie może być łaską sakramentalną, ale jest autentyczną łaską Boga, która przywraca zbawczą relację z Bogiem. Z tego jednak nie wynika, że osoby rozwiedzione żyjące w nowych związkach mogłyby przystępować do Komunii sakramentalnej. Wręcz przeciwnie, w ten sposób nie tylko sprzeniewierzyłyby się wewnętrznej logice łaski sakramentalnej, ale także mogłyby zniweczyć łaskę otrzymaną pozasakramentalnie.

O. prof. Dariusz Kowalczyk SJ
dziekan wydziału teologii Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego

NO COMMENTS