Wyszukano wyników: 4008
Wielkopostne nabożeństwo pokutne
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, nawiązując do przypowieści o synu marnotrawnym, zawartej w Ewangelii wg św. Łukasza, zwrócił uwagę na jej aktualność, bowiem sytuacja ta znana jest wielu ojcom i matkom dorastających dzieci. Zaznaczył, że syn, odchodząc od ojca, był przekonany, że odchodzi w kierunku ziemi obiecanej, jaką sobie wymarzył. − Człowiek żyje w ten sposób w kłamstwie, gdy darowaną wolność traktuje jako samowolę. Prowadzi ona do zatracenia, do dramatycznego upadku sytuacji odczłowieczenia, co wymownie ukazuje przypowieść mówiąc o tym, że marnotrawny syn zazdrości świniom pokarmu − stwierdził metropolita poznański.
Służba życiu jest podstawowym zadaniem rodziny - Trzecia katecheza o rodzinie abp. Stanisława Gądeckiego
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zwrócił uwagę, że obecna kultura zniekształca prawdziwe znaczenie płodności ludzkiej, gdyż pozbawia ją zasadniczego odniesienia do osoby. Kościół natomiast uważa za swoją misję ukazywanie płciowości jako wartości i zadanie człowieka. – W obliczu kultury, która banalizuje płciowość ludzką, interpretując ją w sposób ograniczony i odnosząc jedynie do ciała i przyjemności, posługa wychowawcza rodziców musi skupić się na kulturze życia płciowego, by była prawdziwie osobowa – powiedział abp Gądecki.
Przekonywał, że kiedy małżonkowie uciekają się do środków antykoncepcyjnych, oddzielają się od siebie, zajmują postawę sędziów zamysłu Bożego i poniżają płciowość ludzką, a wraz z nią osobę ludzką i współmałżonka, fałszując wartość całkowitego daru z siebie.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski wygłosił homilię na Mszy św. z okazji 30-lecia sakry abp. Henryka Muszyńskiego
Przypomniał też odpowiedź Jubilata, jakiej udzielił kiedyś pytany o istotę biskupiego posługiwania. Ta istota – cytował słowa abp Muszyńskiego Prymas – wyraża się najpełniej w obrazie Chrystusa Dobrego Pasterza, który prowadzi swoje owce do życiodajnych pastwisk, szuka zagubioną, leczy chorą, dźwiga ją na własnych barkach, gdy sama iść nie może, broni przed wilkiem, czyli śmiercią, a jeśli trzeba, oddaje w jej obronie własne życie.
