Papież u meksykańskich Indian
Dziś Papież jest na południu Meksyku, w stanie Chiapas na pograniczu z Gwatemalą. Liczącą niemal 800 km podróż Franciszek odbył samolotem i helikopterem. Chiapas to na mapie Meksyku miejsce wyjątkowe. Tam bowiem żyje największe skupisko meksykańskich Indian. W liczącej ok. 120 mln populacji Meksyku jest ich dziś 15 mln. Wielu zachowało swe tradycje i odrębny język.
Moskwa: kard. Koch o spotkaniu Franciszka z Cyrylem I
Nie milkną komentarze po spotkaniu Papieża z patriarchą moskiewskim, od którego rozpoczęła się obecna podróż apostolska. Do rosyjskich katolików zwrócił się przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Zdaniem kard. Kurta Kocha wyznawców obu Kościołów czeka jeszcze wiele pracy na drodze ku jedności. Potrzebna jest zwłaszcza gorliwa modlitwa.
Papież w szpitalu pediatrycznym: dziękuję za miłość z jaką mnie przyjęliście
W niedzielne popłudnie, kontynuując swą pielgrzymkę po Meksyku, po Mszy w Ecatepec i wizycie w tamtejszym semiarium duchownym, Ojciec Święty wrócił śmigłowcem do centrum stolicy. Z lądowiska przejechał papamobile ponad sześciokilometrową trasę do szpitala pediatrycznego „Federico Gómez”. Podrodze tradycyjnie pozdrawiali go owacyjnie zebrani wzdłuż ulic ludzie. Samo spotkanie w szpitalu miało wyjątkowy przebieg.
Franciszek do Meksykanów: weźcie w ręce przyszłość swej ziemi
Franciszek wezwał Meksykanów, by wzięli przyszłość kraju w swoje ręce i uczynili „z błogosławionej ziemi meksykańskiej ziemię możliwości, z której nie trzeba będzie emigrować, aby marzyć; gdzie nie trzeba będzie być wyzyskiwanym, aby pracować. Ziemi, która nie będzie musiała opłakiwać mężczyzn i kobiet, młodzieży i dzieci wpadających w ręce handlarzy śmierci i niszczonych przez nich”. Ojciec Święty mówił o tym w rozważaniu na Anioł Pański w mieście Ecatepec. Zaapelował też, by mieszkańcy Meksyku nigdy nie zapominali swoich korzeni.
Papież w Ecatepec
Papieskiej wizycie w stolicy Meksyku towarzyszy niezwykły entuzjazm. Media podkreślają ogromną spontaniczność witających, jak i radość, którą widać na twarzy Ojca Świętego. Franciszek już wiele razy odchodził od protokołu i przygotowanego wcześniej planu poruszania się, by podejść do pozdrawiających go ludzi. Wielu z nich spędza na ulicach, którymi przejeżdża kawalkada papieskich samochodów, wiele godzin. Niektórzy śpią tam przez całą noc.
Papież o pokusach niszczących Meksyk
Bogactwo, próżność, pycha. To trzy pokusy chrześcijanina, usiłujące zniszczyć prawdę, do której zostaliśmy wezwani. Papież Franciszek mówił o tym podczas Mszy sprawowanej w Ecatepec. Swą homilię skoncentrował na przeżywanym przez Kościół okresie Wielkiego Postu i jego znaczeniu dla odzyskania radości i nadziei, które sprawią, że z nową siłą poczujemy się umiłowanymi dziećmi Ojca. Papież podkreślił, że w każdym z nas mieszka marzenie o Bogu, które w każdą Wielkanoc, w każdej Eucharystii celebrujemy na nowo. Jest to marzenie, jak mówił, którym żyli tak liczni nasi bracia wzdłuż i wszerz dziejów. Marzenie poświadczone krwią jakże wielu męczenników dawnych i dzisiejszych.
Milion Meksykanów na papieskich spotkaniach, jak za Jana Pawła II
Meksykanie oblegają trasę papieskich przejazdów. Tłumnie uczestniczą we wszystkich wydarzeniach. Organizatorzy podali, że tylko wczoraj w spotkaniach z Papieżem uczestniczyło milion osób. Z takimi tłumami spotykał się tu jedynie Jan Paweł II. Jak mówi mieszkająca w Meksyku Joanna Siwkowska, obecna podróż apostolska przypomina atmosferą odwiedziny Papieża Polaka.
