Moje pragnienie jest takie, abyśmy przy całej różnorodności zachowali jedność Kościoła i żeby na koniec tego Synodu Duch Święty podpowiedział, co to jest synodalność – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki przed rozpoczęciem pierwszej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu.

Przewodniczący Episkopatu przyznał, że oczekiwania związane z obecnym Synodem „idą w kierunku pragnienia zrozumienia tego, czym jest synodalność”.

„Moje pragnienie jest takie, abyśmy z jednej strony przy całej różnorodności zachowali jedność Kościoła i żeby na koniec tego Synodu Duch Święty podpowiedział, co to jest synodalność” – zaznaczył przewodniczący KEP.

Abp Gądecki zauważył, że na pierwszym etapie Synodu – w parafiach i w diecezjach – rozważane było, do czego synodalność powinna prowadzić. „Konkluzja była krótka: z jednej strony synodalność nie powinna prowadzić do zmiany doktryny, nauczania Kościoła; czyli z jednej strony zachować zdrową naukę katolicką, a z drugiej strony dopuścić do głosu Ducha Świętego, aby to, co jest do zmiany, zostało zmienione, a co nie jest do zmiany – nie zostało zmienione” – wyjaśnił.

Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że „nauczanie Kościoła nie jest nieruchomą skałą, ale przeciwnie, jest rzeczywistością, która musi ciągle się rozwijać, w tym sensie, aby dążyć do jaśniejszego wyłożenia prawdy katolickiej”. Dodał, że nie chodzi o to, aby tę prawdę zmieniać, ale aby „dążyć do doskonalszego wyrażenia, bardziej odpowiedniego dla naszych czasów, rozwiązania”.

BP KEP