Do bycia świadkami Zmartwychwstałego Chrystusa i dawania świadectwa o wartościach ewangelicznych zachęcali biskupi polscy podczas liturgii Wigilii Paschalnej i w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.

„Zmartwychwstały Jezus czeka, kiedy odsuniemy kamień od wejścia do własnego serca. Jeśli tego nie jesteśmy w stanie sami zrobić, pozwólmy, aby on tego dokonał i wpuścił do niego światło niegasnącej nadziei” – mówił w czasie Wigilii Paschalnej w archikatedrze oliwskiej abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Abp Wojda przyznał, że wiara, którą daje nam zmartwychwstały Chrystus, „jest naszym Bosko-ludzkim oddechem, który daje życie. Kamień niewiary i wątpliwości został odsunięty. Do nas wszystkich Jezus mówi: +Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli+. Otwórzmy oczy, zobaczmy, że grób jest pusty, i uwierzmy!”.

Prymas Polski abp Wojciech Polak mówił w homilii Wigilii Paschalnej w archikatedrze gnieźnieńskiej, że „Zmartwychwstały jest naszą nadzieją, która uzdrawia nas z lęku i niepewności, która ma moc podźwignąć nasze zbolałe serca, wlać w nie pokój i miłość”.

Prymas Polski zaznaczył, że dawać świadectwo wiary to stawać odważnie w obronie najsłabszych, w obronie życia w każdym jego momencie, od chwili, gdy pojawia się w łonie matki, aż do jego naturalnego kresu. „Wyjść z ukrycia i otworzyć się na misję to nieść nadzieję w zwaśnionym i podzielonym świecie, to modlić się o pokój, zwłaszcza dziś w Ziemi Świętej i w Ukrainie. Troszczyć się o zwycięstwo sprawiedliwości i miłości, o solidarność z cierpiącymi i skrzywdzonymi, o pokonywanie barier, o przezwyciężanie podziałów i uprzedzeń” – podkreślał.

„Wyjść z ukrycia i otworzyć się na misję, to uczestniczyć w życiu Kościoła, odważniej i bardziej świadomie podejmować swoją odpowiedzialność za własną parafię, za Kościół, który wspólnie stanowimy” – zwracał uwagę abp Polak.

„Kiedy Kościół słyszy wezwanie do początków, to tak naprawdę słyszy wezwanie do jakiejś reformy. Tu chodzi o taką wiarę, że możemy być Kościołem jak w Dziejach Apostolskich, jaki objawił się w Pięćdziesiątnicę. Możemy być takim Kościołem!” – mówił kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, podczas Wigilii Paschalnej.

„Wróćcie do tego pierwszego momentu w życiu, kiedy poczuliście się kochani, wezwani, wybrani, wyjątkowi dla Jezusa. Ten powrót do początku to jest piękne orędzie wielkanocne. Jezus zmartwychwstały mówi swoim uczniom: +wracajcie do Galilei+, to znaczy tego doświadczenia początków wiary, powołania, miłości” – zachęcał kard. Ryś.

Kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, przyznał w homilii Mszy św. Rezurekcyjnej w parafii Ofiarowania Pańskiego na warszawskim Ursynowie, że „współczesny człowiek bywa pochylony nad ziemią i tak zachowuje się, jakby miał tu żyć wiecznie, jakby życie nie miało końca i nie zmierzało ku śmierci”. „Nie wolno nam zapominać, gdzie jest nasze +stałe zameldowanie+ i gdzie jest nasz dom” – dodał.

Metropolita warszawski podkreślił, iż „są pewne podstawowe granice, wpisane w ludzką naturę, a więc nie tylko w chrześcijan; są pewne sprawy podstawowe wpisane w Dekalog, gdzie nie człowiek decyduje o ludzkim życiu, jego początku i końcu, nie człowiek decyduje o pewnych podstawowych instytucjach życia społecznego, takich jak małżeństwo i rodzina”.

„Nie ulega wątpliwości, że bez zmartwychwstania Chrystusa istnienie religii chrześcijańskiej byłoby niezrozumiałe i niemożliwe” – mówił w katedrze poznańskiej abp Stanisław Gądecki. „Dzień Zmartwychwstania jest takim dniem, w którym człowiek powinien spojrzeć na swoje życie zupełnie inaczej. Spojrzeć jakby z zewnątrz – jakby stanął sam obok siebie – i powinien zapytać: po co to wszystko? Powinien zdać sobie sprawę z tego, że nadejdzie taka chwila, w której będzie sąd i każdy dobry uczynek, każde dobre słowo uzyska swoją nagrodę” – mówił metropolita poznański.

„Bądźmy świadkami Chrystusa Zmartwychwstałego w tym współczesnym świecie, w tym świecie, w którym czasami ludzie chcą żyć jakby Pana Boga nie było; jakby nie było Chrystusa, który przyszedł na ziemię; jakby nie było Kościoła założonego przez Chrystusa ” – zachęcał abp Adam Szal, metropolita przemyski, w homilii Mszy św. Rezurekcyjnej w bazylice archikatedralnej w Przemyślu.

Abp Szal przyznał, że pojawiają się ataki, zniewagi, walka ukryta lub jawna z przykazaniami Bożymi w imię rzekomej tolerancji. „Wciąż na nowo chcą ci ludzie zatoczyć ciężki kamień niewiary i nienawiści, grzechu na serce swoje i na serca innych. Ale przecież Chrystus spowodował, że kamień został odsunięty. Módlmy się o to, abyśmy mogli w spokoju wyznawać swoją wiarę, abyśmy jako Kościół realizowali cel jakim jest prowadzenie ludzi do Pana Boga” – prosił.

Abp Józef Guzdek podczas Mszy św. Rezurekcyjnej w białostockiej archikatedrze zachęcał, by wybierać według najgłębszych przekonań, zgodnie z duchem prawdy. „Przyznajmy się do Boga i ewangelicznych wartości ze wszystkimi tego konsekwencjami” – zachęcał.

Metropolita białostocki zauważył, że „wielu szlachetnych ludzi pod presją przełożonych lub środowiska łamie swoje sumienie i zgadza się na łamanie moralnych kręgosłupów swoich podwładnych”. „Potrzebujemy dziś ludzi wolnych od lęku; mających siłę, by upomnieć się o poszanowanie podstawowych praw człowieka w tym prawa do życia nienarodzonych i osób w jesieni życia, zwłaszcza chorych i opuszczonych. Ważne jest także poszanowanie sumienia każdego człowieka i obrona praw ludzi wierzących” – zwrócił uwagę abp Guzdek.

KAI / BP KEP